Hiszpański rząd podejmuje kroki w celu ograniczenia emitowania reklam produktów na odchudzanie.
Jak informuje magazyn Advertising Age, izba niższa parlamentu hiszpańskiego przyjęła przepisy zabraniające stacjom telewizyjnym wyświetlanie reklam na temat chirurgii plastycznej, produktów dietetycznych, a także niektórych zabiegów upiększających przed godziną 22.
Nowe ustawodawstwo ma na celu walkę z zaburzeniami jedzenia i dysmorfobią, które to - zdaniem legislatorów - są w znacznym stopniu wywołane przez reklamy kosmetyków i usług, w tym chirurgii estetycznej. Co więcej, okazuje się, że w tym przypadku propagowanie chirurgii plastycznej jest gorsze dla młodzieży hiszpańskiej od popularyzacji alkoholu, bowiem reklamy napojów wyskokowych mogą być emitowane już po 21.
"Stacje telewizyjne nie mogą nadawać reklam rzeczy, które zachęcają do kultu ciała i mają negatywny wpływ na obraz samego siebie - należą tu: produkty odchudzające, zabiegi chirurgiczne i zabiegi kosmetyczne, które są oparte na idei społecznego odrzucenia z powodu czyjegoś fizycznego obrazu lub na przekonaniu, że sukces zależy od takich czynników, jak waga i wygląd," głosi nowe prawo.
Przedsiębiorcy z tzw. beauty sector w Hiszpanii wydali 708 milionów dolarów na reklamy w 2008 roku. Chociaż marketing przemysłu kosmetycznego nie przestanie istnieć, ustawodawcy mają nadzieję, że emitowanie wspomnianych reklam w późnych godzinach, ograniczy ich wpływ tylko do starszych, bardziej dojrzałych odbiorców.