Siedzący tryb życia ma negatywny wpływ na kręgosłup
2007/2/12 21:10:00
Specjaliści twierdzą, że człowiek zbyt szybko stanął na dwóch nogach i stąd wiele jego problemów. Kręgosłup toczy nieustanny wyścig z cywilizacją i czasem niestety przegrywa. Siedzący tryb życia może spowodować fatalne dla naszego zdrowia skutki.
Po przyjęciu przez człowieka postawy stojącej, kręgosłup stale jest poddawany działaniu ogromnych sił. Mają one związek przede wszystkim z wszędobylską grawitacją – wyjaśnia fizjoterapeutka Katarzyna Kuich. – Kręgosłup jest tą częścią naszego układu kostnego, która ma do wykonania najwięcej odpowiedzialnych zadań: podpiera ciało, dźwiga jego ciężar oraz spełnia funkcję amortyzującą. Ponadto jest ochroną dla rdzenia kręgowego i korzeni nerwowych.
Z upływem lat dyski w kręgosłupie tracą sprężystość i zużywają się. Jakby na przekór ustalonemu biegowi spraw: tym szybciej im mniej ich używamy. - Jeśli prowadzimy mało aktywny tryb życia, odcinamy naszemu kręgosłupowi dopływ substancji odżywczych. Dzieje się tak dlatego, że są one zasysane z sąsiednich tkanek tylko wówczas kiedy się ruszamy – wyjaśnia K. Kuich.
Katastrofą dla naszego kręgosłupa jest zgarbiona sylwetka. Często sprzyjają jej niestety nieodpowiednie meble.
Wyliczono, że kiedy leżymy na plecach nasz kręgosłup obciąża 30 kilogramów. Podczas chodzenia obciążenie wzrasta do 85 kg, przy skakaniu do 110, a podczas niewłaściwego siedzenia może przekroczyć nawet 180 kg. Należy więc zadbać zarówno o odpowiednią postawę, jak i wygodne, adekwatnie wyprofilowane meble. Ćwiczenia fizyczne mające na celu wzmocnienie kręgosłupa również są bardzo pożądane.