Błonnik to jeden z najważniejszych sprzymierzeńców szczupłej sylwetki. Poprawia perystaltykę jelit, przyspiesza przemianę materii i pomaga organizmowi pozbywać się resztek pokarmowych. Ma też jeszcze jedną zaletę: wchłaniając wodę pęcznieje w żołądku i zapewnia na długo uczucie sytości. Nie można jednak przesadzać z jego ilością: duża dawka błonnika może zmniejszać skuteczność innych leków (np. doustnych środków antykoncepcyjnych).
Pamiętajmy także, że kapsułki zawierające błonnik trzeba popijać dużą ilością płynów, bo po zbyt małym nasyceniu wodą zwiększają one swą objętość i mogą utkwić w gardle lub w jelitach. Aby uniknąć tego rodzaju kłopotów powinniśmy pić przynajmniej 2 litry wody dziennie.

Chrom polecany jest szczególnie łasuchom – reguluje poziom cukru we krwi, ogranicza odkładanie się tłuszczów, zmniejsza apetyt i ochotę na słodycze. Zażywanie chromu zapobiega atakom wilczego głodu i chęci podjadania między posiłkami.
Podobnie jak w przypadku błonnika, z chromem również należy uważać - jego nadmiar może wywoływać zaburzenia działania insuliny, czytajmy więc informacje na opakowaniach i stosujmy się do zawartych w nich zaleceń dotyczących dawkowania.

L – karnityna to najnowszy przebój w walce z nadprogramowymi kilogramami. Jej działanie polegające na zamianie tłuszczu w energię przyspiesza proces odchudzania, a ponadto zapobiega powstawaniu efektu jo – jo. S
Samo zażywanie L – karnityny nie uwolni nas jednak od nadwagi, działa ona bowiem tylko w połączeniu z niskokaloryczną dietą i ćwiczeniami.

Kwas linolowy (CLA) to zmodyfikowany kwas tłuszczowy który redukuje tkankę tłuszczową. Blokuje przenikanie tłuszczów z pożywienia do komórek tłuszczowych, dzięki czemu zapobiega efektowi jo – jo. Ma też dobroczynny wpływ na naszą skórę: zwalczając wolne rodniki uelastycznia ją i zmniejsza cellulit.

Ocet jabłkowy pobudza metabolizm, usuwa szkodliwe produkty przemiany materii, obniża poziom cholesterolu, poprawia trawienie, przyspiesza spalanie tłuszczów i hamuje apetyt. Jest środkiem naturalnym, można go nawet sporządzić samemu: jabłka należy umyć, pokroić (razem ze skórką i gniazdami nasiennymi), zalać posłodzoną ciepłą wodą, wszystko przelać do słoika, który trzeba obwiązać kawałkiem płótna lub gazy; odstawić w ciepłe ciemne miejsce do sfermentowania na ok. 4 tygodnie, a po wyklarowaniu się płynu, przecedzić go kilkakrotnie przez zwiniętą gazę i rozlać do butelek, które trzeba szczelnie zamknąć. Tak przygotowany ocet możemy dodawać do potraw, można też przyrządzić sobie odchudzający napój: do szklanki wody dodajemy łyżkę octu i łyżkę miodu i wypijamy taką miksturę codziennie rano. Octu jabłkowego nie wolno podawać wrzodowcom!