Endermologia łączy elementy masażu wykonywanego przez specjalistyczne urządzenie z działaniem podciśnienia. Skóra jest najpierw zasysana, potem zaś rozmasowywana przez odpowiednie rolki. W efekcie następuje rozbicie struktury tkanki łącznej oraz zwiększenie jej lipozy, a także wzrasta synteza kolagenu.
„Endermologia polega na zasysaniu za pomocą podciśnienia fałdy skóry, która następnie zostaje rozmasowana za pomocą specjalnej rolki. Z reguły zabieg rozpoczyna się od pleców i można wykonać go na całym ciele za wyjątkiem okolic piersi. Czasowo nie powinien on trwać dłużej niż 40 minut." - mówi Elżbieta Komnacka z gabinetu Der-Med. Endermologia zapewnia stopniowe rozbijanie tkanki tłuszczowej, zmniejsza retencję wody oraz stymuluje unaczynienie i poprawia krążenie krwi i limfy. Pierwsze efekty tego zabiegu to przede wszystkim redukcja cellulitu oraz wyraźne ujędrnienie skóry. Po wykonaniu kilku serii zabiegów możliwe jest wyszczuplenie sylwetki. Aby osiągnąć osiągnięcia satysfakcjonujące efekty trzeba odbyć około 12 zabiegów wykonywanych średnio 2 razy w tygodniu. Pierwsze efekty polegające na redukcji cellulitu widać jednak znacznie wcześniej, dlatego kobiety które chcą pozbyć się tylko pomarańczowej skórki nie muszą wykonywać tylu serii masażu.
Z zabiegu muszą zrezygnować osoby z wszczepionym stymulatorem serca, metalowymi implantami oraz osoby z niewydolnością wątroby, która mogłaby sobie nie poradzić z syntezą rozbitej tkanki tłuszczowej. Należy pamiętać, że realny efekt to połączenie zabiegu z dietą oraz zwiększeniem aktywności fizycznej. „Wprowadzenie zdrowej zasady picia około 1,5 litra wody dziennie pozwoli szybciej pozbyć się rozbitych złogów tkanki tłuszczowej. Jeżeli jednak pacjenci po zabiegu nie zmienia swoich przyzwyczajeń żywieniowych problem niestety będzie powracał." - ostrzega Elżbieta Komnacka.